Marcelin (296 - 304 r.)
Podczas ostatniego prześladowania chrześcijan przez cesarza Dioklecjana wystąpiło z Kościoła bardzo
wielu wiernych. Nawet sam Marcelin czcił publicznie bogów pogańskich, aby przypodobać się cesarzowi.
Są wzmianki na ten temat w rzymskich dokumentach historycznych. Wspólnota chrześcijańska odebrała
podobno odstępstwo Marcelina z dużą przykrością i wspominała je potem przez długie lata
Papież ten został potępiony za apostazję na soborze w Sinuessa, gdzie w obecności 300 biskupów
przyznał się do grzechu i wyraził żal za swój postępek (dr.Engert).
Oczywiście nie przeszkodziło to Kościołowi uczynić go świętym, bowiem nic co w konsekwencji wychodzi
Kościołowi na dobre nie może pozostać bez nagrody.